niedziela, 14 sierpnia 2016

Snorri cd Calme

- No więc... No więc nie. - uśmiechnąłem się krzywo na myśl o białej waderze.
Tak naprawdę to nie miałem pojęcia, kim owa wadera jest i co tu robi. Jej obecność troszkę mnie niepokoiła.
No bo, co miał robić obcy wilk na naszych terenach?
- Nie martw się, skarbie. - uspokoiłem ją i liznąłem po uchu.
Zamruczała rozkosznie.
Nieee, ta wilczyca na pewno nie stanowiła zagrożenia. Przecież była ode mnie, czy Convela a nawet od Hardej i Calme kilka razy mniejsza! Więc czego tu się bać?
Ułożyłem się obok Calme i spojrzałem na dwie małe kulki przytulające się do jej futra. Wyrosną na piękne wilki o wysokich pozycjach w stadzie i świetnych umiejętnościach, a przynajmniej taką miałem nadzieję. Jak na razie moja córka trzymała się z Mirabilisem. To urocze!
- Snorri? - zagadnął mnie ktoś.
<Calme?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz