sobota, 31 grudnia 2016

Od Graybacka cd Nigry Morto

Popatrzyłem na wilczycę z góry. Nie lubię tej perspektywy, ale teraz nie miałem wyboru.
- No dobra. - zacząłem, wypuszczając powietrze z płuc. - Nie wiem, kim jesteś ani jak się nazywasz, ale miałaś sporo szczęścia.
Kruszynka zerknęła na mnie spode łba, jakby chciała mi rzucić wyzwanie. Zazgrzytanie zębami ją skutecznie od tego odciągnęło.
- Jak to zrobiłaś? - zapytałem, marszcząc brwi.
- Normalnie. - warknęła. - Biegłam za królikiem i wpadłam w... to coś. Nie interesuj się.
- Nie interesuję się. - Uniosłem brew i parsknąłem śmiechem. - Jak masz na imię?
- Nie twój interes. - burknęła, omiatając wzrokiem przestrzeń wokół siebie.
- Nigra, tak? - mruknąłem, oglądając swoją łapę. - Nigra Morto.
Wilczyca zamarła.
- S... s... - Rzuciła mi zakłopotane spojrzenie.
- "Skąd ty to wiesz"? - zaśmiałem się gorzko. - Mamrotałaś do siebie. A poza tym, wiem takie rzeczy.

Nigra? Możesz mnie tak nazywać

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz