sobota, 31 grudnia 2016

Od Belle

Do jaskini w której siedziałam weszła wadera. Wydawała się być młoda, jakby to było jeszcze szczenię... Położyła się przy ścianie i zaczęła płakać. Nie zauważyła mnie.
-Kim jesteś?-spytałam. Wciąż nie miałam zaufania do tych wszystkich wilków. Ta biała powiedziała, że wróci, że zmusi mnie do gadania.
Mała, biała wadera podniosła głowę. Po jej pysku spływały łzy.
-Jestem Celestial, pierwsza córka Snorriego i Calme...-odparła wymijająca. Nagle ożywiła się.
-A ty? Kim jesteś?! I wlazłaś mi do jaskini! Rozszarpię cię!-rzuciła się na mnie i mocno przycisnęła do ziemi.
Umiałam polować, ale nie odbijać ataki...
-Jeśli nawet nie ty, to twoja matka. Calme to ta biała?
Wadera zeszła ze mnie.
-Tak. Czemu ma cię rozszarpać? Coś zrobiłaś?
-Raczej czegoś nie zrobiłam. Nie powiedziałam jej kim jestem.
-Mi w sumie też...-zgromiła mnie wzrokiem.
Nagle do jaskini weszła biała wadera. Towarzyszył jej dużo większy od niej biały basior. Czy to był Snorri?!

<Calme? Celestial? Basior który przyszedł z Calme?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz