środa, 29 marca 2017

Od Moona (do Celestial)

Dni są coraz cieplejsze i słoneczne. Wiosna, to czego mi trzeba. Snorri II, i Kasai szybko rosną... A Calm dalej jest na mnie wściekła. Szybko jej to raczej nie przeminie. Polubiłem przechadzki po różnych wzniesieniach. Zwykle przy tym towarzyszy mi Kasai. Też je bardzo lubi. Obok mnie Kasai gonił motyla. To jedna z jego ulubionych zabaw.
-Tato...-podszedł do mnie zmęczony Kasai.
-Tak?
-mógłbyś... Iść ze mną... Na wyprawę?-Trochę zdziwiło mnie to pytanie. zamyśliłem się. Jest jeszcze młody... Ale, jest ze mną.
-Później uzgodnię to z mamą.- Kasai tylko trochę się uśmiechną i poszedł dalej ganiać owady. Parę minut później pomyślałem, że pójdę od razu zapytać się Celly co o tym sądzi. Kasai podreptał za mną. Nie minęło parę minut a już ją znalazłem.
-Celly?
-Tak?-odwróciła się i uśmiechnęła.
-Kasai, chciał iść ze mną na wyprawę, więc pytam cię co o tym sądzisz.
<Celestial?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz